Ściany się pną .........
Powoli pną się ściany naszego Gracjanka chociaż jeszcze po drodze wpadają jakieś zmiany, jak chociaż okienko w garażu lub coś w tym stylu.
Ciekawe ile tych zmian jeszcze nas czeka po drodze?
Mały nasz inwestorek w każdej swojej "wolnej" chwili wyrywa się z nami na budowę - jak dla niego to jest tam prawdziwy raj i robi co chce, tylko jak później wygląda w drodze powrotnej...
Nawet nie zauważyliśmy , że w międzyczasie pojawili się panowie z elektrowni i założyli nam skrzyneczkę z prądem w granicy działki - w końcu już jest a minął ponad rok
A tu powyżej początki okna w garażu - jednak byłoby po zmianach za ciemno. Jeszcze będzie powiększone troszkę do dołu - o jedną cegiełkę ceramiczną i wystarczy. Dobrze, że jeszcze zdążyłem